Box powstał w całości z papierów Romantyczna i zmysłowa Galerii Rae, które idealnie pasują do tej okazji. Kwiaty na wieczku i część kwiatuszków (tzw. "zapchajdziurki") na torcie zrobiłam z czerwonego papieru czerpanego (niestety w tej chwili niedostępnego w sklepie Namaste), a zielone listki - z zielonego papieru czerpanego Namaste. Różyczki pochodzą z Wild Orchid Crafts.
Tort - mój pierwszy(!) - zrobiłam według tego kursu Ikemo.
Pudełko zgłaszam na 1. wyzwanie na nowym blogu Box blog - Co nam w duszy gra...
och prześliczny, uwielbiam ten kolor :) dziękujemy za udział w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńczerwień ma swoją moc! jak dla mnie rewelacja, podziwiam za każdy element dodany do tego pudełkowego dzieła;) buziaki!
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko, a te róże cudowne! Dziękujemy za udział w wyzwaniu BoxBlog!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne kolory! Smakowity torcik :) Dziękuję za udział w wyzwaniu BoxBlog!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny boxik torcik fantastyczny
OdpowiedzUsuńpiekny torcik, śliczne rózyczki i kolorki. jednym słowem świetny exploding box. dziękuję za udział w wyzwaniu BoxBlog i życzę powodzenia :)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko, fantastyczne kolory i kwiaty i cudny tort :)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko, a kwiaty cudne :)))
OdpowiedzUsuńTorcik super, aż trudno uwierzyć ,że to pierwszy:) Uwielbiam ręcznie robione kwiaty - Twoje są śliczne! Dziękuję za udział w wyzwaniu BoxBlog :)
OdpowiedzUsuńPiękne, cudna kolorystyka. Dziękuję za udział w wyzwaniu BoxBlog :)
OdpowiedzUsuńŚliczny i bardzo ciepły w odbiorze box. Dziękuję za udział w wyzwaniu BoxBlog!
OdpowiedzUsuńPiękny! Dziękujemy za wspólną zabawę z Namaste:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńsliczne pudeleczko pani fizyk :)
OdpowiedzUsuńdziekujemy za zabawe z Namaste :)