Ja wolałam nie ryzykować i zapisałam się na wymiankę Pod patronatem Świętego Mikołaja u Edyty.
Moja paczka poleciała do Ani (tutaj można ją obejrzeć w szczegółach), a moim Mikołajem została Brydzia.
Paczka oczywiście przyszła wcześniej. Oj ciężko było wytrzymać, żeby jej nie rozpakować :)
Ale dzisiaj już mogłam:
W środku były dwa zawiniątka:
Mniejsze kryło przecudny czekoladownik z pyszną czekoladą:
Większe - śliczne pudełko:
A w pudełku - kolejne cudowności - kubeczek w kurbaczku (herbata nie będzie mi stygnąć!), breloczek, pyszna herbatka, śliczna serduszkowa zawieszka i pachnąca świeczka:
Dziękuję Ci Mikołaju :)
Cudowny prezent Mikołajowy.
OdpowiedzUsuńPiękny prezent;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę,że prezenty się spodobały:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie !